Jak się macie? Jak humory? :D Mój ostatnio znakomicie. No tak, w końcu idzie wiooooooooosna!
Nie no bez jaj. Mam już dość zimna.
ZIMO, 3 RAZY NIE, DO WIDZENIA.
MIMIO CHŁODU, NIE JEDNEMU CZYTELNIKOWI PEWNIE ZROBI SIĘ CIEPLEJ NA SERCU KIEDY ZOBACZY TEN PRZEPIS, PRAWDA BARTKU? :D
A WIĘC. Diety jeszcze się trzymam (!) Czasem lepiej czasem trochę gorzej, ale utrzymuje, że jest progress! ;p
Składniki:
- szklanka zmielonych płatków owsianych
- 1 jajko + jedno białko
- dojrzały, duży banan
- łyżeczka proszku do pieczenia
- opcjonalnie cukier/słodzik/stevia/
Wykonanie:
Białko ubijamy na sztywno ze szczyptą soli.(Jeśli wybierasz opcje z cukrem, ubij białka razem z nim. Do tych proporcji wystarczą max. dwie czubate łyżeczki) Bananka obieramy, kroimy na mniejsze części i "dziabiemy" delikwenta na papkę :) Dodajemy do niego jajko, proszek do pieczenia płatki owsiane, które uprzednio zmieliliśmy w malakserze.* Na koniec dodajemy pianę z białek i delikatne mieszamy.
Smażymy na teflonowej, rozgrzanej patelni z minimalną ilością oleju. Najlepiej wylać odrobinę na ręcznik papierowy i natłuścić nim patelnię.
Najlepiej smakują podane z miodem i bakaliami :)
Smacznego! :*
Smacznego! :*
Jak dla mnie pychotka...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko