Hej pyszczki! Jeny,jeny jak mnie dawno tu nie było :O Aż wstyd! No cóż, miejmy nadzieje, że poprawię swoje karygodne zachowanie i znów zacznę być regularna w dzieleniu się z Wami moimi pysznościami :)
Postanowiłam, że, po raz 8974376534567, że zjadę z masy (halo, nie śmiać się).
No i się zaczęło. Ograniczenie cukru do minimum, co w moim przypadku było nierealną mrzonką :d
Dzień 5. Czuję się trochę na głodzie, ale dajemy radę :D
Pompujemy bicka regularnie, więc progres jest!
Ćwiczenia, ćwiczeniami ale chyba największą zmorą, przynajmniej dla mnie jest trzymanie regularnej, zdrowej diety. No cóż... Miejmy nadzieje, że teraz mi się uda! :D
Przepis prosty jak budowa cepa, co by nikomu kłopotów nie sprawił. :)
Składniki:
- sałata lodowa
- ogórek
- jajko na twardo
- łosoś wędzony
- prażone siemię lniane
Wykonanie:
Sałatę, ogórka kroimy, układamy na talerzu. Plastry łososia dzielimy na mniejsze części, jajka kroimy na ćwiartki. Układamy na sałacie. Na suchej patelni prażymy siemię lniane. Posypujemy sałatkę. KONIEC.
Życzę miłego spadku masy kochani :**
Życzę miłego spadku masy kochani :**
Spisuję przepis:)
OdpowiedzUsuńPychotka:)
pozdrawiam cieplutko