Na szczęście ten tydzień jest dla mnie bardziej łaskawy niż poprzedni pod względem czasu wolnego i przede wszystkim snu! Z racji tego wczoraj późnym popołudniem powstała świetna bomba kaloryczna, którą robi się miło i przyjemnie ponieważ jest szybka i nie wymaga wielkich zdolności manualnych! :)
Ilość dobroci na pewno wielu przypadnie do gustu, więc zachęcam do próbowania!
Składniki
- paczka krakersów*
- puszka masy kajmakowej
- budyń
- śmietanka 30% *
- masło
- cukier puder
- czekolada deserowa
- cukier waniliowy
*ilość będzie zależna od tego jak duże naczynie wybierzesz :)
Sposób wykonania:
- wykładamy pierwszą warstwę krakersików, na niej rozsmarowujemy masę kajmakową, przykrywamy krakersami
- ostudzony budyń ugotowany "na gęsto" (z mniejszą ilością mleka) miksujemy z 1-2 łyżkami masła i 2 kopiastymi łyżkami cukru pudru. Wykładamy na krakersy i tworzymy kolejną warstwę
- Miksujemy śmietankę 30 % z cukrem pudrem i waniliowym na sztywną pianę. Aby śmietanka nam się nie zważyła musi być DOBRZE SCHŁODZONA. NIE MIKSUJEMY JEJ NA NAJWYŻSZYCH OBROTACH i najlepiej dodać do niej cukier puder i cukier waniliowy na początku miksowania :)
- Po wyłożeniu bitej śmietany możemy całość można ozdobić wiórkami czekolady. Ja swoje uzyskałam za pomocą najzwyklejszego obieraczka do warzyw :)
Ku mojemu zdziwieniu ciacho znikło z prędkością światła :) Mimo swojej prostoty bije większość deserów na głowę! :)
SMACZNEGO <3
Uwielbiam to ciasto... bardzo dawno u mnie go nie było, więc dziękuję za przypomnienie!!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia kochana