Image Map

Proteinowe naleśniki truskawkowe z płatkami dzikiej róży




Szczerze mówiąc nie miałam pomysłu na dalsze wykorzystanie płatków róży. W ostatnim momencie, nim z wszystkiego zrobiłabym wysokoprocentowy soczek rozweselający wpadałam na pomysł. I jak się potem okazało to był strzał w dziesiątkę! Powstały super naleśniki. A czemu są super? Bo:

  • są bezglutenu
  • są proteinowe żeby nie było spadków masy :p
  • są mega aromatyczne 
  • nie zawierają białego cukru 
Bazową mąką w tym przepisie jest mąka ryżowa, w której aktualnie jestem zakochana, głównie ze względu na to, że nie zawiera glutenu. Poza tym mąka ryżowa jest bogata w sole mineralne, fosfor, błonnik, witaminy z grupy B, witaminę PP, cynk, wapń, żelazo, sód, mangan i magnez. Zawiera mało kalorii i jest lekkostrawna. więc jak dla mnie same plusy.


Składniki:
  • dwa duże jajka, najlepiej wiejskie
  • 20g odżywki białkowej (u mnie o smaku truskawkowym)
  • 40g mąki ryżowej
  • 3/4 szkl wody (można rozrobić pół na pół z mlekiem)
  • garść płatków dzikiej róży
Wykonanie:
Suche składniki łączymy razem, dodajemy po kolei jajka i wodę. Nakoniec dodajemy drobno posiekane płatki dzikiej róży. Ewentualnie jak jesteście bardzo leniwi wrzućcie wszystkie składniki na naleśniki do malaksera. 
Ciasto powinno być rzadkie, lejące. Smażymy na gorącej patelni teflonowej z małą ilością tłuszczu (najlepiej olej kokosowy).
Nie zrażajcie się- pierwszy naleśnik zazwyczaj ląduje w koszu :)




1 komentarz:

  1. Naleśniki uwielbiam i przynajmniej raz w tygodniu je robię. Z różą jeszcze nie jadłem, więc przepis jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń